Uroczystość poprzedziła msza święta, połączona z poświęceniem pól. Eucharystii przewodniczył proboszcz parafii w Czerniejowie ksiądz Mirosław Łysko, który poświęcił nową świetlicę. O oprawę artystyczną mszy zadbała grupa wokalna z Głuszczyzny pod kierunkiem Marioli Cicheckiej-Brydy, która na niedzielną uroczystość przygotowała również część artystyczną.
Symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali: wójt gminy Głusk Jacek Anasiewicz, przewodnicząca rady gminy Sylwia Jurek, były przewodniczący Kazimierz Banach, radny Konrad Borzęcki i sołtys Głuszczyzny Henryk Mituła.
- Przez wiele lat zebrania czy inne spotkania musieliśmy organizować w prywatnych domach. Teraz jest łatwiej i wygodniej, a nowa świetlica już tętni życiem. To tutaj do niedzielnej uroczystości przygotowywała się grupa wokalna, a wcześniej odbywały się warsztaty pisania ikon, prowadzonych przez Elżbietę Dudzińską, które również mogli podziwiać goście, przybyli na uroczyste otwarcie. W przyszłości także świetlica nie będzie stała, ponieważ mieszkańcy już zgłaszają mnóstwo nowych pomysłów na jej wykorzystanie - zapowiada w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową sołtys Henryk Mituła.
Wójt Jacek Anasiewicz przypomniał, że świetlica w Głuszczyźnie powstała od podstaw dzięki wsparciu Unii Europejskiej. Jej budowa kosztowała około 900 tysięcy złotych, z czego 500 tysięcy to dotacja, którą Gmina Głusk pozyskała z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
W mniej oficjalnej części niedzielnej uroczystości dzieci mogły poszaleć na dmuchanych zjeżdżalniach, a wszyscy goście obejrzeć sprzęt miejscowej jednostki OSP oraz skosztować popcornu, waty cukrowej, bigosu, ciast, chleba ze smalcem i ogórkiem oraz innych przysmaków, które serwowały panie z kół gospodyń wiejskich w Głuszczyźnie i Kalinówce.
(fot. UG Głusk)